Dziki Warszawa zmierzyły się z drużyną PGE Turów Zgorzelec w ramach 25. kolejki Suzuki 1. Ligi Mężczyzn. Po bardzo jednostronnym widowisku, Dziki wygrały 82-64.
Od początku było wiadomo, kto będzie rozdawać karty w niedzielnym starciu. Dziki wyprowadzały skuteczne ciosy, na które Zgorzelczanie nie mieli recepty.
Jedną z wyróżniających się postaci w pierwszej części spotkania był Marcus Azor, który w krótkim fragmencie gry zdobył 8 punktów. Dobra defensywa oraz pięć celnych rzutów za trzy punkty, pozwoliły Dzikom schodzić na przerwę z 12-punktowym prowadzeniem.
Druga połowa tylko potwierdziła, kto był faworytem w tym spotkaniu. "Wataha" spokojnie podwyższała prowadzenie, nie pozostawiając Turowowi najmniejszych złudzeń. Trener gości, Paweł Turkiewicz, był kompletnie bezradny.
Ozdobą spotkania był rzut za trzy punkty Franka Szulara. 17-latek zdobył w ten sposób pierwsze trafienie w historii występów w Suzuki 1. Lidze Mężczyzn.
Ostatecznie Dziki wygrały 82-64. "Wataha" jest obecnie na drugim miejscu w tabeli, z bilansem 18-7.
Następny mecz Dzików Warszawa to wyjazd do Tychów, gdzie zmierzą się z miejscowym GKS-em. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 18 lutego, o 18:00. Transmisja spotkania w serwisie emocje.tv.