Rozegrany w ostatni weekend przedsezonowy turniej w Poznaniu okazał się być bardzo szczęśliwy dla naszej watahy.
Zgodnie z planem, rozegraliśmy my dwa mecze z wymagającymi przeciwnikami. W piątek Dziki zmierzyły się z jednym z głównych kandydatów w walce o awans do ekstraklasy - Górnikiem Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych. Wataha zagrała bardzo dobre spotkanie - od początku wypracowała przewagę, której skutecznie broniła do końca meczu. Zagraliśmy mądrze i konsekwentnie w defensywie, pozwalając przeciwnikom na zdobycie zaledwie 57 punktów. W Dzikach wyróżnił się zdobywca 19 punktów - Alan Czujkowski.
Dzięki wygranej, w sobotnim spotkaniu przeciwnikiem Dzików był zwycięzca drugiego półfinału - warszawska Polonia. Spotkanie to miało jednak inny przebieg, niż mecz z Górnikiem. To Polonia była od początku skuteczniejszym zespołem. Nasi lokalni rywale wypracowali kilkupunktową przewagę, którą utrzymywali aż do początku czwartej kwarty. Wtedy to Dziki włączyły wyższy bieg i mocno nacisnęły polonistów w obronie. Efekt? Ostatnią odsłonę Dziki wygrały 27 do 6, zwyciężając w całym spotkaniu różnicą 16 punktów. Najwięcej punktów dla watahy zdobył Przemek Kuźkow (24), trafiając pięciokrotnie z dystansu.
To oczywiście tylko mecze sparingowe, ale najbardziej cieszy widoczny postęp w grze naszego zespołu.
Za tydzień kolejny turniej przedsezonowy w bardzo silnej obsadzie. Dziki jadą od Starogardu Gdańskiego, gdzie oprócz miejscowego SKS wystąpią także zespoły z Kołobrzegu i Koszalina.